Znajdź nas w Internecie!!

Wiersz na późny wieczór

     Dzisiejszy wieczór spędzamy z niezastąpioną Aleksandrą Henryką. Zostawcie dla niej kilka dobrych słów! 


P


rzebrzydłe narcyzy kolone drzewiną

Spoglądam w noc smolistą - nie wierzam

Rozbity mojżejską laską świergot nieba

Kukułki bezpańskie po tym niebie płyną.


Rzecz toczyła się gdzieś, bodaj w kaplicy

W parą zachodzącym błysku twojej wargi

Spojrzyj tylko, tacyśmy nadzy i marni 


Chłodni...


I zobacz tylko - żadne z nas nie krzyczy...


Żaden nie kocha się w morzu odbity

Żaden jest z nas kwiat narcyzopodobny.

Komentarze